Rekolekcje wielkopostne 22-24 III 2019

PROGRAM REKOLEKCJI

PIĄTEK – 22 III

9:00 – Msza św. (z udziałem uczniów z Długosiodła i Bloch)
10:30 – Msza św. (z udziałem uczniów z Dalekiego i Bosewa)
12:00 – Msza św.

Adoracja Najświętszego Sakramentu:
od 13:00 – Franciszkanie świeccy
od 14:00 – KŻR z ul. Królowej Jadwigi

15:00 – Droga Krzyżowa i Msza św.
17:00 – Msza św.

SOBOTA – 23 III

9:00 – Msza św.
10:30 – Msza św.
12:00 – Msza św.

13:00 – 14:00 – Adoracja Najświętszego Sakramentu – KŻR z ul. Kard. Wyszyńskiego
14:00 – 15:00 – Adoracja Najświętszego Sakramentu — Grupa dla Intronizacji Serca Pana Jezusa

15:00 – Msza św. dla chorych i starszych, z Namaszczeniem chorych
17:00 – Msza św.

NIEDZIELA – 24 III

Msze św. w porządku niedzielnym.

16:00 – Gorzkie Żale
W kaplicach – 12:00 w Jaszczułtach i 14:00 – w Wiśniewie.

III dzień Rekolekcji Wielkopostnych

Dziś w naszej parafii wraz z całym Kościołem przeżywaliśmy Uroczystość Zwiastowania Pańskiego,w której  modliliśmy się o poszanowanie życia ludzkiego od poczęcia aż do  naturalnej śmierci, ponieważ każde życie jest darem Boga.

Ojciec rekolekcjonista przybliżając życie Świętej Rodziny z Nazaretu wskazywał nam jak powinno wyglądać nasze życie rodzinne; jakie są  obowiązki ojca, matki oraz dzieci. Ks. Jacek wskazał, że zasadą życia rodzinnego ma być miłość, która skierowana jest najpierw ku Panu Bogu, który chce zamieszkać w naszych rodzinach, potem ku drugiemu człowiekowi. Dzięki miłości nie jesteśmy niewolnikami ale możemy w  wolności i radości wypełniać obowiązki chrześcijańskie i rodzinne.

W homilii do osób chorych ojciec rekolekcjonista przypomniał wartość cierpienia, które możemy ofiarować Jezusowi, który także cierpiał za  nas.

Dziś również kontynuowaliśmy nabożeństwo czterdziestogodzinne, modląc się przed Najświętszym Sakramentem o duchowe owoce rekolekcji orz wstawialiśmy się we wszystkich intencjach naszych parafian.

II dzień Rekolekcji Wielkopostnych

Mamy za sobą już drugi dzień rekolekcji –  naszych duchowych ćwiczeń, które mają przygotować nas na nadchodzące święta Wielkanocne. Ojciec rekolekcjonista w dzisiejszym słowie zwrócił uwagę na nasze serca, które powinno być zaangażowane w poznawanie Pana Boga i wypełnianie Jego woli. W naszej wierze nie wystarczy trzymać się tradycji i ścisłych praktyk religijnych, bo wszystko co robimy musi być przepełnione miłością a wtedy nasze życie nie utraci sensu.

W kazaniu do dzieci ks. Jacek mówił o wartościach jakie powinny być wpisane w nasze serce m.in;  miłość, pracowitość, świętość. Dzieci mogły w sposób obrazowy wszczepiać je w serce „przeprowadzając zabieg na  otwartym sercu”.

Po Mszy św. o godz. 15.00 przeżyliśmy Drogę Krzyżową, której myślą przewodnią była refleksja nad tym, jak zachowałbym się 2000 lat temu będąc jej uczestnikiem.

Wielu naszych parafian skorzystało z sakramentu spowiedzi. Osoby które jeszcze nie skorzystały ze spowiedzi będę mogły to uczynić jutro na każdej Mszy św. do czego serdecznie zachęcamy.

I dzień Rekolekcji Wielkopostnych

Rekolekcje  Wielkopostne to czas, w  którym w szczególny sposób zbliżamy się do Pana Boga. Powinniśmy je  przeżyć w skupieniu i ciszy serca. Są one okazją do pogłębienia refleksji nad własną wiarą, życiem i postępowaniem.

Spotkania rekolekcyjne w naszej parafii prowadzi ks. Jacek Laskowski – wizytator nauczania religii i rejonowy duszpasterz młodzieży w  Archidiecezji Warszawskiej.

Pierwszego dnia rekolekcji w nauce ogólnej ks. Jacek polecił, byśmy zastanowili się nad tym, jak wygląda nasze obecne życie oraz byśmy umieli podzielić się nim z zaufaną osobą, która pomoże nam odkryć prawdę o nas samych. W kazaniu do dzieci wskazał, że każdy z nas powinien uleczyć swoje serce z grzechu, lenistwa, nieczystości i ludzkiej skłonności do zła. W obrazowy sposób dzieci przeprowadziły operację na  otwartym sercu. Młodzież zaś na podstawie historii Jonasza mogła dowiedzieć się, że Bóg ma plan dla każdego z nas i nie powinniśmy bać się woli Bożej.

Rekolekcje wielkopostne – 23-26 III 2017 r.

23 marca – czwartek – /przygotowanie i spowiedź/

godz.   830 – Msza św. – nauka ogólna.
godz. 1000 – Msza św. – nauka dla dzieci: Szk. Podst. i Przedszkola
godz. 1130 – Msza św. – nauka dla młodzieży: Gimnazja Szkoły średnie.
godz. 1700 – Msza św.- nauka ogólna

24 marca – piątek – 40 – godzinne. Adoracja/prowadzą grupy/ Spowiedź

godz.   830 – Msza św. – nauka ogólna
godz. 1000 – Msza św. – nauka dla dzieci Szk. Podstawowe, Przedszkola
godz. 1130 – Msza św. – nauka dla młodzieży: Gimnazja Szkoły średnie.
godz. 1500 – Msza św. z nauką ogólną i droga krzyżowa
godz. 1600 – w Jaszczułtach – Msza św. z nauką i droga krzyżowa  
godz. 1700 – Msza św. – nauka ogólna

25 marca – sobota – 40 – godzinne – Adoracja/prowadzą grupy/Spowiedź

godz.  830 – Msza św. – nauka dla rodzin
godz. 1000 – Msza św. – nauka dla rodzin
godz. 1130 – Msza św. –  nauka dla rodzin
godz. 1500 – Msza św. –  nauka dla chorych, namaszczenia św. olejami.
godz. 1700 – Msza św. –  nauka dla rodzin

26 marca – Niedziela – Komunia święta Generalna całej parafii

godz.   700 – Msza św. – nauka ogólna
godz.   830 – Msza św. – nauka dla dzieci: Szk. Podstawowe i Przedszkola
godz. 1000 – Msza św. – nauka ogólna
godz. 1130 – Msza św. – nauka ogólna
godz. 1130 – Msza św. – w Jaszczułtach – kazanie miejscowi kapłani
godz. 1400 – Msza św. – w Wiśniewie
godz. 1600 – Gorzkie Żale – nauka pasyjna dla młodzieży – Msza św. 

Niedziela Palmowa


Siedem dni przed Wielkanocą Kościół wspomina triumfalny wjazd Chrystusa do Jerozolimy. Jest to dzień inicjujący Wielki Tydzień, czas szczególnego wyciszenia, przeżywania Paschy Jezusa – Jego Męki i Zmartwychwstania. Już w IV wieku powstał w Jerozolimie zwyczaj, że patriarcha w ten dzień otoczony radośnie okrzykującym tłumem wsiadał na oślicę i wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta.

Na Zachodzie zwyczaj ten wszedł w powszechną praktykę w wieku V i VI, w Rzymie święcenie palm i procesje rozpoczęły się od IX wieku, a w XI w. włączono je do liturgii papieskiej. Wcześniej na Zachodzie niedzielę tę nazywano Niedzielą Męki Pańskiej i odczytywano pasję z Ewangelii św. Mateusza. Po soborze trydenckim (1545-1563) postanowiono usunąć lokalne różnice i od tego czasu również w Rzymie przyjęto nazwę Niedziela Palmowa. Obecna nazwa Niedziela Palmowa Męki Pańskiej łączy obie tradycje.

Niegdyś kapłan przywdziewał w Niedzielę Palmową szaty koloru fioletowego – pokutne. Aż do ostatniej reformy (1955) Wielkiego Tygodnia panował zwyczaj, że celebrans wychodził przed  kościół, którego bramy następnie zamykano. Wtedy kapłan uderzał w drzwi trzykrotnie krzyżem, następnie bramy otwierały się i ksiądz wraz z  uczestnikami procesji wchodził do kościoła. Symbol ten miał wiernym przypominać, że zamknięte niebo zostało nam otworzone dzięki zasłudze krzyżowej śmierci Chrystusa. Obecnie kapłan przywdziewa szaty koloru czerwonego, procesja ma zaś charakter triumfalny.

Kościół podkreśla ,że Jezus wkracza do Jerozolimy jako Król i Pan i  nawet jeżeli kilka dni później umiera okrutną śmiercią, to nie pozbawia Go to majestatu. Królewską godność Chrystusa akcentują antyfony i  pieśni, które śpiewa się w czasie rozdawania palm i procesji. Kościół pragnie także wprowadzić wiernych w nastrój Wielkiego Tygodnia, dlatego też czytana jest Męka Pana Jezusa. Stąd pochodzi także nazwa Pierwszej Niedzieli Męki Pańskiej. Teksty Ewangelii w tygodniu mają przypominać o  zamachach Sanhedrynu na Pana Jezusa.

Charakterystyczny elementy obchodów Niedzieli Palmowej są palmy przynoszone przez wiernych. Tradycyjnie wykonywane są one z gałązek wierzby – symbolu zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. Palmy te są następnie palone w Wielką Sobotę, a popiół z nich jest wykorzystywany w następnym roku, kiedy w Środę Popielcową ksiądz znaczy wiernym głowy popiołem. Kolejnym elementem Niedzieli Palmowej jest obchodzony wtedy Światowy Dzień Młodzieży. Tradycję tę wprowadził papież Jan Paweł II w  1986 roku. Uroczystości odbywają się w każdej diecezji, a młodzież spotyka się wtedy ze swoim biskupem.

Homilia Ojca Świętego Franciszka wygłoszona podczas Mszy św. na rozpoczęcie Wielkiego Postu


Słowo Boże na początku drogi wielkopostnej kieruje do Kościoła i do każdego z nas dwa zaproszenia. Pierwszym jest zaproszenie św. Pawła: „Prosimy: pojednajcie się z Bogiem (2 Kor 5,20). Nie jest to zwykła ojcowska rada i nie tylko jakaś sugestia. Jest to prawdziwa i osobista prośba zanoszona w imię Chrystusa: „W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem” (tamże). Skąd taki podniosły i pełen zatroskania apel?

Ponieważ Chrystus wie dobrze, jak bardzo jesteśmy słabi i grzeszni. On zna słabość naszego serca. Widzi je zranione złem, jakie popełniliśmy i któremu ulegliśmy. On wie, jak bardzo potrzebujemy przebaczenia i wie również, że aby czynić dobro potrzebna jest świadomość bycia kochanym. W pojedynkę nie damy rady i dlatego ten apostoł nie mówi, aby czynić cokolwiek, ale byśmy pojednali się z Bogiem. Abyśmy pozwolili Mu, by nam przebaczył, i to pełni ufności, ponieważ „Bóg jest większy od naszego serca” (1 J 3,20). On pokonuje grzech i  podnosi nas z naszej nędzy, jeśli Jemu ją powierzamy. Trzeba, abyśmy uznali siebie za potrzebujących miłosierdzia. To jest pierwszy krok dla chrześcijanina. Chodzi o to, aby przejść przez otwartą bramę, jaką jest Chrystus, gdzie On sam, Zbawiciel, nas oczekuje i ofiaruje nam nowe życie, pełne radości.

Mogą istnieć pewne przeszkody, które zamykają drzwi naszego serca. Istnieje pokusa, aby je opancerzyć lub też tak żyć z własnym grzechem, aby go minimalizować, usprawiedliwiając się zawsze, myśląc, że nie jesteśmy gorsi od innych. W ten sposób jednak zatrzaskujemy drzwi naszej duszy i pozostajemy zamknięci wewnątrz jako więźniowie zła. Inna przeszkodą jest nieśmiałość przed otwarciem sekretnych drzwi naszego serca. Nieśmiałość (wstydliwość) w rzeczywistości jest dobrą oznaką, ponieważ wskazuje, że pragniemy oddalić się od zła, ale nigdy nie może się ona przemienić w lęk, czy też strach.

Istnieje też trzecia pułapka, aby oddalić się od drzwi. Następuje to wówczas, gdy zaszywamy się w naszej nędzy, kiedy to nieustannie roztrząsamy nasze biedy, dostrzegając w nich rzeczy tylko negatywne – aż po zanurzenie się w najbardziej mrocznych zakątkach naszej duszy. Wówczas zaprzyjaźniamy się ze smutkiem, którego  nie chcemy. Zniechęcamy się i stajemy się coraz słabsi wobec pokus.

Ma to miejsce wówczas, gdy pozostajemy sami ze sobą, zamykając się i  uciekając od światła, podczas gdy tylko łaska Chrystusa czyni nas wolnymi. A zatem pojednajmy się, posłuchajmy Jezusa, który mówi do tych, którzy są zmęczeni i strapieni: „Przyjdźcie do Mnie”. Nie zamykajcie się w samych sobie, ale pójdźcie do Niego. U Niego znajdziecie wytchnienie i pokój.

Podczas tej celebracji obecni są Misjonarze Miłosierdzia, którzy  otrzymają mandat bycia znakami i narzędziami Bożego przebaczenia. Drodzy bracia, obyście potrafili pomagać otwierać drzwi serc, przezwyciężać poczucie wstydu i nie uciekać od światła. Oby wasze ręce mogły błogosławić i podnosić braci i siostry po ojcowsku; oby za waszym pośrednictwem spojrzenie i ręce Ojca spoczęły na Jego dzieciach i  uleczyły ich rany.

Jest też drugie wezwanie Boga, wypowiedziane przez proroka Joela: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem” (2,12). Jeśli istnieje potrzeba powrotu do Boga to dlatego, że oddaliliśmy się od Niego. To  jest tajemnica grzechu: oddaliliśmy się od Boga, od nas samych. To nie  jest trudne do zauważenia, ponieważ wiemy, jak trudno jest nam zaufać Bogu, zaufać Mu jako Ojcu, bez lęku. Jak trudno nam przychodzi miłować bliźnich, łatwiej nam źle myśleć o nich. Jak trudno przychodzi nam wypełniać prawdziwe dobro, podczas gdy pociąga i kusi tyle rzeczy materialnych, które są ulotne i w konsekwencji czynią nas ubogimi.

Obok tej historii grzechu istnieje historia zbawienia zapoczątkowana przez Jezusa Chrystusa. Ewangelia, którą otwieramy Wielki Post, zachęca nas, abyśmy stali się jego uczestnikami przez przyjęcie trzech lekarstw, które mogą uleczyć nas z grzechu (por. Mt 6.1-6.16-18).

Pierwszym lekarstwem jest modlitwa, znak otwarcia i zaufania Bogu. Jest ona osobistym spotkaniem z Nim, który niweluje wszelki dystans, stworzony przez grzech. Modlić się znaczy mówić: „Nie jestem samowystarczalny, potrzebuję Ciebie, Ty jesteś moim życiem i moim zbawieniem”. Drugim lekarstwem jest miłosierdzie dla pokonania obcości względem drugich. Prawdziwa miłość bowiem nie jest aktem zewnętrznym, nie jest daniem czegoś w sposób paternalistyczny dla uspokojenia własnego sumienia, ale jest przyjęciem tego, kto potrzebuje naszego czasu, naszej przyjaźni, naszej pomocy. Jest ona służbą, którą pokonujemy pokusę samozaspokojenia.

Trzecim lekarstwem jest post, pokuta dla wyzwolenia nas od  uzależnienia się od tego, co przemijające, i dla ćwiczenia się w byciu bardziej wrażliwymi i miłosiernymi. To wezwanie do prostoty i dzielenia się, byśmy odmówili sobie czegoś do jedzenia i czegoś z rzeczy materialnych, by odnaleźć dobro prawdziwej wolności.

„Nawróćcie się do Mnie – mówi Pan – całym swym sercem”, a więc nie  jakimś aktem zewnętrznym, ale całym naszym wnętrzem. Jezus rzeczywiście wzywa nas, abyśmy modlitwę, miłosierdzie i pokutę przeżywali zgodnie z  prawdą i w sposób autentyczny, przezwyciężając hipokryzję.

Wielki Post jest czasem dobroczynnego „ukrócania” w nas fałszu, światowości i obojętności, abyśmy nie uważali, że wszystko jest w  porządku, jeżeli tylko ja sam czuję się dobrze; aby zrozumieć, że to, co się naprawdę liczy, to nie powszechna akceptacja, dążenie do sukcesu i  ugody. Wielki Post jest po to, aby odnaleźć chrześcijańską tożsamość, tzn. miłość, która służy, a nie egoizm, który się posługuje innymi. Podejmijmy razem tę drogę jako Kościół, przyjmując popiół i spoglądając na Ukrzyżowanego. On, miłując nas, wzywa nas, abyśmy pojednali się z  Bogiem i powrócili do Niego, aby odnaleźć samych siebie.